Zapach w wodzie jest spowodowany przez substancje lotne, głownie gazy. Substancje te mogą pojawić się w wodzie w procesie rozkładu substancji organicznych, ale również nieorganicznych. Rozkład taki głownie powodowany jest przez mikroorganizmy.
Zapach „chemiczny” jest spowodowany przez wprowadzenie obcej substancji. Nadmiar środków do dezynfekcji wody może powodować charakterystyczny zapach chloru. Zapach kojarzony z olejami lub benzyną świadczy o dostaniu się do wody tego typu substancji, nos nas nie zawodzi w tej kwestii. W takim przypadku studnia może być nieszczelna.
W większości przypadków za zapach odpowiadają mikroorganizmy wcześniej już wspomniane. Głównie są to bakterie beztlenowe. Odpowiadają one za zapach gnilny. Mogą się znajdować zarówno w studni jak i w instalacji. Jeżeli woda ze studni nie posiada nieprzyjemnego zapachu, a woda w kranie ma intensywny zapach oznacza to, że rozwinęły się bakterie w naszej instalacji. Jeżeli mówimy o instalacji to bakterie najczęściej rozwijają się w zbiorniku na ciepłą wodę lub podgrzewaczu. Podwyższona temperatura oraz brak tlenu jest dla nich idealnym środowiskiem. Najczęściej mamy do czynienia z zapachem: chemicznym, metalicznym lub siarkowodoru.
Metaliczny zapach wody
Taki zapach może świadczyć o obecności w wodzie żelaza, w ilości przekraczającej dopuszczalną wartość (wynosi ona 0,2 mgFe/l). Podwyższonej zawartości żelaza często towarzyszy również zbyt duża zawartość manganu (jego dopuszczalna wartość wynosi 0,05 mg Mn/l).
Wysokie stężenie żelaza i manganu objawia się m.in. brązowymi zaciekami na wannie, nieprzyjemnym smakiem wody oraz żółtymi plamami na ubraniach po praniu. Związki żelaza i manganu przyczyniają się do powstania osadów w rurach instalacyjnych, co prowadzi do zmniejszenia ich światła, przez które woda powinna swobodnie przepływać. Odkładające się osady mogą stać się miejscem namnażania bakterii.
Woda o podwyższonej zawartości żelaza i manganu nie wpływa też dobrze na podłączone do instalacji wodnej urządzenia i AGD. Przyczyną powstawania metalicznego zapachu może być przestarzała instalacja wodna. Problem ten dotyka w największym stopniu gospodarstw z własnym ujęciem wody ze studni. Związki żelaza i manganu są wymywane do wód głębinowych ze skał i z gleby.
Żelazo może pochodzić również ze ścieków metalurgicznych, a mangan – ze ścieków z przemysłu wydobywczego, hutniczego, ceramicznego lub z nawozów sztucznych. Aby uporać się z metalicznym zapachem wody, warto zaopatrzyć się w filtr wielofunkcyjny. Dobrej jakości filtr usunie z niej nie tylko żelazo i mangan, ale także amoniak czy substancje organiczne. Pozwoli też pozbyć się dodatkowego problemu, jakim jest twardość wody.
Zapach siarkowodoru
W tym przypadku za nieprzyjemny zapach wody odpowiada siarkowodór. Często występuje on w towarzystwie żelaza i manganu w środowisku o niskiej zawartości tlenu. Aby się go pozbyć warto zainstalować filtr usuwający z wody H2S.
Jeśli nieprzyjemny zapach siarkowodoru dotyczy jedynie ciepłej wody, oznacza to, że miejscem jego powstawania jest podgrzewacz. Oprócz przykrego zapachu, o obecności siarkowodoru w tym miejscu może świadczyć również ciemne zabarwienie wody w zasobniku. Jest to spowodowane obecnością bakterii występujących w wodzie o małej zawartości tlenu.
Gdy nieprzyjemny zapach dotyczy ciepłej wody należy odszukać instrukcję stosowanego podgrzewacza wody. Producenci tych urządzeń określają, jak należy postępować w takiej sytuacji. Zazwyczaj zaleca się czyszczenie zbiornika, wymianę anody ochronnej i podgrzanie wody do temperatury 60°C. Jeżeli zabiegi te okażą się niewystarczające, zaleca się montaż anody przeciwprądowej.